Jak utrzymać w mieszkaniu piękny zapach?
Na rynku mamy obecnie bardzo dużo możliwości jeśli chodzi o utrzymywanie przyjemnego zapachu. Możemy znaleźć m.in. odświeżacze powietrza w formie sprayu, mgiełki zapachowe, saszetki do szaf, zawieszki do samochodu, olejki eteryczne, dyfuzory, woski, świeczki. Możliwości jest naprawdę ogrom!
Wybór będzie prosty i szybki, jeśli zastanowimy się w jakiej formie zapach będzie dla nas najlepszy i najbardziej praktyczny.
Warto wziąć pod uwagę, że mamy zapachy, które uwalniają aromat stale, takie jak:
- dyfuzory z patyczkami
- saszetki zapachowe do szaf
- zawieszki do samochodu
Oraz takie, które wymagają od nas uwagi:
- świece
- olejki eteryczne
- woski zapachowe
Zapachy w formie saszetek do szafy przede wszystkim zapobiegają zasiedleniu się insektów. Dodatkowo mamy zawsze świeże i pachnące pranie, którym możemy cieszyć się nie tylko po wyjęciu z pralki. Przy okazji możemy je też wykorzystać do torebki lub samochodu.
Jeśli chcemy stworzyć przytulny nastrój w pomieszczeniu i zyskać wspaniały element dekoracyjny to warto wybrać duże świece zapachowe Bridgewater Candle. Eleganckie i klasyczne słoje zaprezentują się świetnie w każdym wnętrzu, a złożone kompozycje zapachowe zadowolą każdego.
Na jaki najlepiej się zdecydować?
Duże świece Bridgewater Candle są nie tylko ozdobą, ale mają niezwykłe właściwości aromaterapeutyczne. W jaki sposób to działa? Otóż do wosku sojowego dodane zostały olejki eteryczne, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Pomagają się zrelaksować, poprawiają nastrój oraz nasze samopoczucie jest lepsze.
Warto łączyć kilka metod odświeżania powietrza, aby trwale odczuć ich dobroczynne efekty. Umieszczając w szafach saszetki mamy pewność, że nasze ubrania pachną świeżo przez długi czas i są bezpieczne. Dodając do tego duże świece zapachowe Bridgewater Candle mamy aromat roznoszący się po całym mieszkaniu kilka chwil po podpaleniu. Plusem jest fakt, że możemy zmieniać zapachy w zależności od tego, na jaki w danej chwili mamy ochotę – słodka pomarańcza, pikantny cynamon, a może świeże kwiaty?
