Kilka porad „Jak ułatwić sobie i dzieciom naukę zdalną w klasach 1-3?”
- 611 Views
- Paulina Kwiatkowska
- 1 czerwca 2020
- Edukacja
Nadszedł trudny czas dla wszystkich ludzi. Każdy z nas obawia się o życie swoje i swoich bliskich. Pomimo panującej pandemii rodzice i nauczyciele mają nie lada wyzwanie: Nauczanie zdalne. Jak przetrwać ten czas? Jak sprawić żeby nauka szła sprawnie i jednocześnie nie zniechęcić ucznia? Dziś spróbujemy opisać kilka sposobów na nauczanie w domu.
Uczniom ciężko zacząć traktować dom jak drugą szkołę. Większość dzieci nie traktuje tego rodzaju nauki jako obowiązek. Warto wyjaśnić dlaczego nauka w domu jest taka ważna. Jeśli użyjecie odpowiednich i zrozumiałych dla ucznia argumentów, będzie chętniej przysiadać do zeszytów i książek. Można także poprosić wychowawcę klasy o nagranie krótkiego filmiku w którym będzie motywować swoją klasę do współpracy ze swoimi opiekunami w domowym zaciszu.
Dzieciom w klasach od 1-3 zazwyczaj bardzo zależy na zdaniu swojego wychowawcy i starają pokazać się z jak najlepszej strony. Niech zaznaczy jak ważna jest dla niego świadomość, że dzieci, których ma szczęście być wychowawcą, w tak trudnej sytuacji wykazują się ogromną dorosłością i jak na prawdziwego ucznia “…” klasy przystało współpracują bez problemu z nią, oraz opiekunami w domu. Na pewno większość nauczycieli będzie mogło wypowiedzieć te słowa zgodnie z prawdą. Nasze dzieci na pewno nie raz w tym okresie zdążą nas zaskoczyć swoim podejściem i dojrzałością, często dużo większą niż moglibyśmy wymagać od dziecka w ich wieku.
Nauczyciele zazwyczaj informują z odpowiednim wyprzedzeniem jak będzie wyglądać nauka na dany dzień. Dobrze jest udzielić tych informacji również dziecku. Niech przygotuje sobie wcześniej pomoce i ma poczucie, że jest częścią planu nauczania, a nie tylko wykonawcą. W zależności od trybu nauki w danej szkole można też pozwolić dziecku na samodzielne wysłanie pracy do sprawdzenia, czy kontaktu z nauczycielem w razie problemu z danym tematem.
Pozwoli to na wprowadzenie elementu urozmaicenia, ale da też świadomość, że zawsze mogą liczyć na pomoc od wychowawcy, gdy opiekun nie jest w stanie wytłumaczyć danego zadania w zrozumiały sposób, bądź nie rzadko zwyczajnie trafi na zadanie, które przysporzy zawrotu głowy nie tylko dzieciom 😉 Wykorzystajmy ten moment naszej nie wiedzy na poszukiwanie rozwiązania wspólnie z dzieckiem, przy okazji rozluźniając atmosferę grą „Kto pierwszy, ten lepszy”. Ciekawe kto pierwszy znajdzie sposób na rozwiązanie zadania? Rodzic z wiedzą z internetu czy dziecko w kontakcie z nauczycielem? 😉
Pamiętajcie, że każde dziecko w obecnej sytuacji ma prawo do gorszego dnia. Może być zwyczajnie znudzone i zmęczone, zniechęcone do odrabiania lekcji w domu, bez kontaktu z rówieśnikami i możliwością wyjścia z domu. Proponujemy szczerą rozmowę z dzieckiem i próbę wspólnego wyjścia z sytuacji. Jednym z plusów nauki w domu jest możliwość zaproponowania lekcji w domu w inny sposób, niż na co dzień. Możemy skorzystać z propozycji nauczyciela, lub sami wykorzystać sposoby które jako opiekunowie uważamy za najlepiej działające na małego buntownika.
Wśród nich może pojawić się np. “propozycja luźnego dnia”, gdzie zamiast wszystkich zadań na dzień dzisiejszy pozwolimy dziecku na wykonanie połowy, lub ustalimy przerwy w nauce co pół godziny, a na każdej będzie czekać inna niespodzianka od opiekuna. Można też ustalić dzień wolny, ale tylko wtedy kiedy dziecko samo zaproponuje kiedy nadrobi zaległości. Warto też zapowiedzieć, że taka sytuacja może się zdarzyć tylko jednorazowo, żeby nie doszło do nadużywania przez ucznia takich “luźnych” form nauczania w domu. Można też w porozumieniu z innym rodzicem zaproponować kontakt z ulubionym kolegą z klasy poprzez komunikatory i wspólne omówienie lekcji. Dużo radości sprawi rozmowa z rówieśnikiem, który rozumie rozterki naszego ucznia równie dobrze jak on sam.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie każdy rodzic dysponuje odpowiednią ilością wolnego czasu, aby w pełni poświęcić się pomocy w nauce. Wierzymy jednak, że wspólnymi siłami i dzięki pełnej współpracy z pracownikami oświaty, oraz innymi rodzicami uda nam się przetrwać ten ciężki czas, a nasi młodzi odkrywcy wyniosą choć odrobinę wiedzy z nauki w domu. Z każdym problemem możemy zwracać się do nauczycieli, bądź innych pracowników szkół. Nie bójmy się prosić o pomoc w sytuacjach, kiedy nie wiemy co robić.
Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie każdy rodzic jest urodzonym nauczycielem. Pamiętajmy przede wszystkim, że zdrowie nasze i naszych bliskich jest najważniejsze i chodzi o to żeby nasze pociechy jak najszybciej mogły powrócić do bezpiecznych klas bez strachu o zakażenie. Życzymy powodzenia, dużo zdrowia i cierpliwości. Mamy nadzieję, że nasz tekst choć trochę pomoże państwu przetrwać ten trudny dla wszystkich okres